Polska jest jednym z najmniej zróżnicowanych kulturowo i etnicznie krajów Europy. W porównaniu z Francją, Wielką Brytanią czy chociażby Niemcami, w naszym kraju rzadkością jest widok na ulicach ludzi o innym kolorze skóry, czy rysach twarzy. Mimo to nasz kraj jest coraz częściej odwiedzany przez obcokrajowców, którzy w wielu przypadkach zostają w Polsce na całe życie, zakładając rodziny i próbując wdrożyć się w nasze polskie realia.
Wyjątkowe śluby z obcokrajowcami
Nasze babcie i dziadkowie z pewnością mieliby problem, żeby zaakceptować ślub z obcokrajowcem ich wnuczki czy wnuka. Wpływ mediów i stopniowa świadomości sprawia jednak, że nawet starsze osoby stają się coraz bardziej otwarte na świat zwłaszcza, że od przystąpienia Polski do Unii Europejskiej i otwarciu granic naszego kraju liczba par o różnych narodowościach stale się zwiększa. Śluby z mieszkańcami innych krajów często są wielkim przeżyciem dla obu rodzin, ponieważ często przeplatane są tradycje weselne zarówno ze stron panny młodej, jak i pana młodego. Dla części gości weselnych wyjazd na ślub poza granice swojego kraju jest pierwszą w życiu tego typu podróżą i wiąże się też z elementem turystycznym i poznawaniem kultury danego państwa i regionu. Takie uroczystości wiążą się jednak z pewnymi niedogodnościami. W przypadku ślubu pary, który kraje oddalone są o tysiące kilometrów koszty przelotu gości są często zbyt duże, żeby móc zaprosić wszystkich tych, których wypadałoby zaprosić. Problemem jest też transport osób starszych, dla których długa podróż może okazać się po prostu zbyt męcząca. Z drugiej strony takie problemy sprawiają, że para młoda niedługo po ślubie ma pretekst do odwiedzenia niezaproszonych z racji odległości gości, co pozwala na zmniejszenie dystansu między rodzinami zarówno w sensie geograficznym, jak i społecznym.
Polska zmienia się nie tylko pod względem gospodarczym, ale także kulturowym. Zmiany te są wprawdzie wolniejsze niż w większości krajów w naszym regionie, ale są jednak wyraźnie widocznie na ulicach naszych miast. W Krakowie czy Warszawie widok obcokrajowców nikogo już nie dziwi, a oni sami czują się tam tak samo dobrze, jak w innych europejskich miastach. Tak samo wygląda kwestia małżeństw z obcokrajowcami, których liczba stale rośnie i przestają one dziwić.